Zdarza się, że wykastrowany kot nie wraca do domu, a jego natura nawet po zabiegu niespecjalnie się zmieniła. Czy można coś z tym zrobić i dlaczego tak się dzieje? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć.
Kot nie wraca do domu- co każdy opiekun może zrobić?
Niestety nie ucieszy was nasza odpowiedź, wszak kot, który ma naturę wędrowca może nawet po kastracji się nie zmienić. Zazwyczaj kastracja traktowana jest jako “lek” na ucieczki, na bijatyki z innymi zwierzętami, na znaczenie terenu czy nawet na agresję. A tak wcale nie jest. Oczywiści jeżeli w żyłach kota płynie mniej testosteronu to zapewne jego zachowanie odrobinę się zmieni. Zapewne nie będzie już tak często znaczył terenu czy walczył z innymi kocurami o kotkę w rujce. Ale nadal może uciekać i wracać po kilku dniach. Trzeba przyjąć, że taka jest kocia natura, wszak koty uwielbiają wędrować i eksplorować teren, a dodatkowo często kierują się instynktem. Zatem kocur może wrócić dopiero po kilku dniach, a więc wtedy, gdy poczuje głód. Ale może też wrócić po kilku tygodniach szczególnie jeżeli znajdzie inny dom, w którym będzie dokarmiany, bądź stanie się tak, gdy jest on dobrym łowcą.
Oczywiście można ten fakt zaakceptować, lecz można także z tym walczyć. Każdy opiekun może choćby zaczipować swojego zwierzaka, bądź na jego obroży zawiesić adresatkę z numerem telefonu, choć nie od dziś wiadomo, że koty często gonią adresatki. Inną opcją jest zabranianie kotu wychodzenia, choć niektórzy uważają, że dla kota jest to szkodliwe i może wywoływać problemy behawioralne to jednak niewychodzący kot to bezpieczny kot, wszak nie grożą mu inne zwierzęta czy też nie ulegnie wypadkowi.
Czy kotki też uciekają?
Cóż chcielibyśmy zaprzeczyć i powiedzieć, że kotki nie uciekają, ale tak nie jest. Kotki często są takimi samymi włóczykijami jak kocury i wcale nie ma to związku z rujką, lecz wynika z chęci polowania. Wiele kotek nawet po sterylizacji nie zmienia swojego zachowania i zwyczajnie przy pierwszej okazji próbuje uciec. Pewnym rozwiązaniem tego problemu może być wychowanie i to od najmłodszych lata, a zasadniczo miesięcy. Otóż zarówno kotkę, jak i kocura możecie uczyć chodzić na smyczy, choć nie jest to ani łatwe, ani szybkie. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku zwierząt rasowych, które także chętnie uciekają, ale mają zdecydowanie większy problem z powrotem do domu, bo ich orientacja w terenie jest naprawdę słaba i często mają problem, aby wrócić do domu, nawet jeżeli znajdują się w ogrodzie.
Jeżeli liczycie, że kastracja czy sterylizacja sprawi, że wasz kot przestanie być łowcą i uciekinierem to tak się nie zdarzy. Oczywiście nie oznacza to, że warto rezygnować z kastracji czy sterylizacji, wręcz przeciwnie, wszak walczy się w ten sposób z bezdomnością wśród zwierząt.